FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Gościna

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kasta Wędrowców Strona Główna :: Rekrutacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niven
Gość






PostWysłany: Nie 17:54, 21 Paź 2007    Temat postu: Gościna

Do bram siedziby w późną noc zawitał w starą szatę odziany mężczyzna. Spojrzał na wielkie wrota i zapukał w nie najmocniej jak potrafił. Głośno zakaszlał i raz jeszcze dla pewności zapukał. Zaiste członkowie spali, więc nic do roboty nie mając udeżył pięścią w drzwi, po czym oparł się o nie mocno oczy przymykając.
- Cholera... - Wydusił z siebie po przez kaszel. Na bramę spojrzał i odszedł lekko od niej.
- Otwóżcie Łowcy, przywitajcie przybysza! - Krzyknął. Odsunał się raz jeszcze od wrót i w okno spojrzał wypatrując światła.
- Cholera... - Zakaszlał. - Poczekam widzę, cholera...
Powrót do góry
Ellayl
Gość






PostWysłany: Nie 18:39, 21 Paź 2007    Temat postu:

Jednak długo nie musiał czekać, Ellayl spała snem lekkim i niespokojnym, jak często jej się zdarzało. Teraz do przybysza, zaspana i nieuczesana. Mało kto miał szanse widzieć ją w tym stanie.
- Na Valarów... - Jęknęła. - Kto o tej porze przybywa do nas i po co? - Zapytała zirytowana, otwierając bramę.
Powrót do góry
Niven
Gość






PostWysłany: Pon 15:41, 22 Paź 2007    Temat postu:

Męzczyzna ukazując ów pani swą chorobę mruknął coś nie zrozumiałego pod nosem, po czym o krok przybliżył się do kobiety.
- Ceny pobliskich lokali są zbytnio wygórowane aby się w jakim kolwiek zatrzymać. Wątpie aby trwało to długo, chyba, że wy to przeciągniecie... - Rzekł spoglądając do środka. Obejmując siebie lekko się zatelepał i potupał o ziemię.
- Strasznie dziś zimno, może zaporsiła by mnie pani do środka, a gwarantuję, iż wszystko odpowiem!
Powrót do góry
Glash




Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:20, 22 Paź 2007    Temat postu:

*korytarze w twierdzy oświetlane były przez płomień pochodni które doskonale je oświetlały, rozmieszczone były pomiędzy potężnymi filarami po obu jego stronach. Przy jednym z filarów dostrzec można było dostrzec postać, odległość od drzwi nie pozwalała na dokładne określenie kim była ów persona, nie podeszła do drzwi, nie przywitała się jedynie stała i jeździła sztyletem po ścianie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niven
Gość






PostWysłany: Pon 17:02, 22 Paź 2007    Temat postu:

Niven przelotnie na postać spojrzał, po czym zmarnowany ziewnął usta zasłaniając. Włosy do tyłu przeczesał i znów dodał cichy komentarz pod nosem. Lekko zatrząsł się i krok do tyłu postawił, po czym do przodu i znów...
Powrót do góry
Ellayl
Gość






PostWysłany: Wto 6:37, 23 Paź 2007    Temat postu:

- Owszem, zimno jest ostatnimi dniami... - Mruknęła, patrząc nieufnie na gościa. Myślała długą chwilę, przygryzając dolną wargę. - Dobrze. Wejdź. Dostaniesz posłanie, jedzenie oraz kąpiel. A potem pragnęłabym usłyszeć przyczynę Twego przyjścia, nieznajomy.
Powrót do góry
Niven
Gość






PostWysłany: Śro 7:09, 24 Paź 2007    Temat postu:

Mężczyzna do środka zawitał krótkim spojrzeniem obdarzając kobietę. W około się rozejrzał i nikle uśmiechnął.
- Gdybyś pani taka zmęczona nie była z miłą chęcią opowiedział bym to już teraz, jednak mając tyle dla siebie, skorzystam z tego...
Powrót do góry
Ellayl
Gość






PostWysłany: Śro 15:03, 24 Paź 2007    Temat postu:

- Proszę, skorzystaj z tych wygód, póki nie rozbudzę się do końca. - Uśmiechnęła się lekko.
Powrót do góry
Glash




Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:21, 24 Paź 2007    Temat postu:

*Nieco ospale, wolnym krokiem począł iść w stronę Ellayl i jej rozmówcy. Gdy zrobił kilka kroków widać było jakby się rozbudził i przyspieszył kroku, nagle przystanął na chwilkę przechodząc obok jednego z pokoi spojrzał do środka, stał już na tyle blisko że przybysz mógł dokładnie się mu przyjrzeć lecz Glash nie zwracał na niego zbytniej uwagi, jego wzrok utkwił na czymś co zobaczył w pokoju. Stał tak chwilkę następnie zapukał w drzwi*Mam nadzieję że nie przeszkadzam* tylko tyle dało się słyszeć zanim elf wszedł do pomieszczenia, po chwili wybiegł z niego strażnik i stanął przy Ellayl, ukłonił jej się i przyjął postawę na baczność*Pani racz wybaczyć że musiałaś wstać o tej porze*spojrzał na przybysza a następnie znów zwrócił się do Ellayl*co uczynić z ów personą* w między czasie z pokoju wyszedł Glash, gdy wychodził odwrócił głowę i rzekł*zaraz po śniadaniu cała piątka zamelduje się u mnie*następnie zwrócił się do Ellayl* niech strażnik odprowadzi go do komnaty, teraz jest już późno i zapewne długo nie porozmawiamy a gość pewno zmęczony*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niven
Gość






PostWysłany: Śro 17:14, 24 Paź 2007    Temat postu:

Do elfki lekko się uśmiechnął, po czym na strażnika spojrzał i wzruszył tylko ramionami.
- Prowadź pan... - Mruknął.
Powrót do góry
Ellayl
Gość






PostWysłany: Czw 6:30, 25 Paź 2007    Temat postu:

Zawierzając przybysza strażnikowi, została uspokojona. Udała się do swego małego pokoika, by przyprowadzić się do porządku.
Powrót do góry
Niven
Gość






PostWysłany: Czw 21:43, 25 Paź 2007    Temat postu:

Za strażnikiem ruszył do miejsca gdzie spać miał, kobiecie się ukłonił lekko po czym zniknął z pola widzenia wraz ze strażnikiem.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kasta Wędrowców Strona Główna :: Rekrutacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Kasta Wędrowców:      
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin