FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Podanie, czy raczej coś w tym stylu.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasta Wędrowców Strona Główna :: Rekrutacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 16:36, 21 Lis 2007    Temat postu:

Mężczyzna myślał chwilę. Ważył słowa.
- Tylko wtedy, kiedy będę czuł, że posłuży to wyższemu dobru. Nigdy nie zabije w złości. - Powiedział po chwili. Nienawidził bezmyślnego okrucieństwa.
Powrót do góry
Ellayl
Gość






PostWysłany: Śro 16:42, 21 Lis 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się lekko, z satysfakcją.
- A jeżeli widziałbyś ośmiu drowów, którzy kogoś napadli?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:08, 21 Lis 2007    Temat postu:

Cóż... - Zawahał się chwilę. W jego prostym rozumowaniu mroczne istoty stanowiły wyjątek. Tych nie tolerował od maleńkości. Ileż to się nasłuchał oskarżeń, easterling - sługus Morgotha. Po ostatnich wydarzeniach niechęć ta wzrosła do rozmiarów niemalże nienawiści. - Nie sądzę bym dał radę siedmiu czy tam ośmiu drowim wojownikom. Jeśli jednak zaatakowali by niewinną istotę, nie pozostałbym jedynie obserwatorem. Nawet za cenę śmierci.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 0:38, 24 Lis 2007    Temat postu:

...(coby kurz pościerać)
Powrót do góry
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rypin

PostWysłany: Sob 13:00, 24 Lis 2007    Temat postu:

Przysłuchiwał się odpowiedziom Joska na pytania i kiwał głową od czasu do czasu. Gdy zapadła cisza, Paldir stwierdził, że już chyba Ellayl nie ma więcej pytań. Powiedział:
- Dobrze, dobrze. Myślę, że już starczy. Teraz powinniśmy udać się na naradę. Gdy się skończy, dowiesz się, czy zostałeś przyjęty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 13:37, 24 Lis 2007    Temat postu:

Mężczyzna odprowadził wzrokiem Wygnańców. Gdy wyszli usiadł wygodniej na fotelu i za wszelką cenę usiłował nie zasnąć.

Zapadł w sen po kilkunastu zaledwie uderzeniach serca.
Powrót do góry
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rypin

PostWysłany: Pon 10:08, 26 Lis 2007    Temat postu:

[z powodu problemów technicznych gry może się to trochę przeciągnąć. :/ Proszę o cierpliwość.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rypin

PostWysłany: Czw 15:11, 29 Lis 2007    Temat postu:

Drzwi otworzyły się z powrotem. Paldir podszedł do fotela, na którym spał Josek. Nachylił się lekko nad nim i odchrząknął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 16:46, 29 Lis 2007    Temat postu:

- C..co jest? - Sapnął wyrwany ze snu. Otworzył oczy, rozejrzał się dookoła i przypomniał sobie gdzie się znajduje. - Jak więc będzie? - Spytał stojącego nad nim mężczyznę.
Powrót do góry
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rypin

PostWysłany: Czw 18:38, 29 Lis 2007    Temat postu:

- Podjęliśmy decyzję - powiedział. - Trochę to trwało, ale to normalne. Trzeba rozważyć wszystkie "za" i "przeciw" - mówił dość surowym tonem. - W Twoim przypadku tych "przeciw" raczej nie było. Gratuluję, zostałeś przyjęty - uśmiechnął się lekko do Joska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 18:47, 29 Lis 2007    Temat postu:

Josek poczuł jak jakaś dziwna fala ciepła spłynęła mu poprzez krtań do brzucha, następnie rozlewając się po całym ciele. Fala ta na imię miała Nadzieja. Mężczyzna przez chwilę nie wiedział co zrobić, klęknąć i w ręce całować swych dobroczyńców, czy też powagę zachować i o polecenia pierwsze spytać...
- Dziękuje. - Zdołał wykrztusić zachrypniętym głosem. - Dziękuje.
Powrót do góry
Bragolilith




Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:21, 21 Lut 2009    Temat postu:

Wędrowiec który zawitał w Progi fortecy rozglądał się z zaciekawieniem. Po chwili z Uznaniem pokiwał głową i odezwał się do khazada który robił za odźwiernego - Ciebie przyjęli, to i ja nie będę miał problemów. - Cmoknął żeby wyciągnąć z między zębów kawałek mięsa po czym splunął na ziemie. Człowiek ten miał na sobie stary postrzępiony kapelusz po którym poznawali go przyjaciele i wrogowie. Szata którą nosił była zupełnie inna. Nowiutka, szyta niewątpliwie na miarę przez elfich krawców prezentowała się okazale. Brago popił z bukłaka i wszedł do fortecy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kasta Wędrowców Strona Główna :: Rekrutacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     Kasta Wędrowców:      
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin